Kuchnia

Julon

No, a co?*Także wyszczerz*

Wanilia

No, a nicj*wyszczerz xDD* Są już, czy nie? *spojrzała na piekarnik*

Julon

Jeszcze...*patrzy na zegarek*...trzy...dwa...jeden...juz!*Wyjmuje ciacha.

Wanilia

Chodź idziemy! *wyrwała jej ciacha i wypadła z kuchni*

Julon

Pobiegła za Wanilią-Wyszczerzem.

Julon

*Przygotowała sobie kanapkę z tuńczykiem oraz nutellą i poszła do PP.*

Julon

*Wleciała, wzięła paczkę słonecznika oraz malutką miseczkę z wodą i pobiegła z powrotem do sypialni nr 1.*

Wanilia

*weszła, otworzyła lodówkę* Hmm... * Po piętnastu minutach leżała przed nią zapiekanka, godna szefa kuchni. Zjadła ze smakiem i wyszła*

Wanilia

*weszła do kuchni niesąc pieska. Otworzyła lodówkę, wyjęła kabanosy, dała po dwa Robertowi i Frankowi i chwyciła mleko i wyjęła butelkę. Kiedy nakarmiła pieska. Usiadła i powiedziała* Wanilek. Może być? *piesek jak na potaknięcie machnął ogonem i polizał ją rękę. Chyba Robertowi i Frankowi też się podobało, bo także wesoło zapiszczeli i połozyli się w jej stopach. Zaśmiała się i poszła do sypialni*

Wanilia

*wbiegła roześmiana* Ok, już ok! *wyszczerzyła się do małej zgrajy zwierzaków. Otworzyła lodówkę. Każdemu przygotowała kotlet i z pieczarkami, zwierzakom wodę, a sobie Sok orzeźwiający. Zjadła i siedziała zamyślona* Och ten Julon! *Krzyknęła i pobiegła po Emilkę. Wyjęła mieseczkę, nasypała do niej ziaren, a do drugiej nalała wody* A z tym *wskazała na klatkę* Do śmieci! *wyrzuciła klatkę Emili za okno, a ta rozstrzaskała się o chodnik. Uśmiechnięta zapytała* To co idziemy do ogrodu? Piękna dziś pogoda. *Cała zgraja wesoło rzuciła się do drzwi. Podziwiając zdolności Wanilka i Emili, przy schodzeniu z tak dużych stopni wybiegła do ogrodu*

Wanilia

*weszła i dała każdemu do miski kawałek ciastka. Sama zrobiła sobie kakao, ciach i lody śmietankowe z ciepłym musem truskawkowym. Zostawiła też trochę dla Julona*

Wanilia

Kiedy ona przyjdzie?!!!!! *wrzasnęła i znowu zabrała się do jedzeni9a lodów z ciepłym musem truskawkoym*

Julon

Jesteeem!*krzynęła.*Gdzie szynszylka?

Wanilia

Nareszcie!*krzyknęła* Tu! *wskazała palcem na puchatą kulkę* A tak przy okazji to Emilia!!! Widziałaś nasz "Azyl"?

Wanilia

Och, no i bym zapomniała! *krzyknęła, i wyjęła lody z musem* To dla Ciebie *wyszczerz*

	Forum www.bibliotekawzs.fora.pl Strona Główna -> Spaaaaaaaam	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 3 z 4